Ruszył blog numer dwa. Taki oficjalny, poważny i nudny. Ale trzeba też czasem popisać na serio o sporcie i Euro 2012. Zmówcie dziś wieczorem ze dwie blogaśki za powodzenie. Z góry serdeczne Bóg zapłać.
poniedziałek, czerwca 29, 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A to blogowanie może się nie powieść?
OdpowiedzUsuńChudy, jak się chwalisz, to linka dwaj. Ja znam adres, ale chyba nie wszyscy. Cholera, rośnie Ci lista komentujących. Jestem zazdrosny, będę spamował.
OdpowiedzUsuńowszem, każdy nowy czytelnik i każdy nowy komentarz cieszy. podobnie jak ciut starszy czytelnik.
OdpowiedzUsuńa co do powodzenia. może być klapa, gdy Bozia nie da chwilowego natchnienia, refleksu i ortograficznej czujności.
Sorki, to ja, nieprzelogowana /wstydzę się/. Nie ma podstaw do zazdrości, więc. Adres poproszę...
OdpowiedzUsuńten drugi na Nesquiku rzecz jasna
OdpowiedzUsuń