niedziela, kwietnia 11, 2010

Nie wiem co jest w tym poecie. Ale to jego wiersz towarzyszył całemu światu w tragedii 11 września. Z kolei ten pasuje do teraz:

Przechodziłem pod namiotami drzew

i krople deszczu dosięgały mnie niekiedy,

jakby pytając:

czy chcesz cierpieć?

Czy chcesz płakać?

Powietrze było wilgotne,

Liście błyszczące,

zapach wiosny i nieszczęścia.